O rozmnażaniu szynszyli można by napisać sporą książkę. W tym artykule postaram się jednak zawrzeć najważniejsze informacje: na co zwracać uwagę, jak dobierać szynszyle oraz jakie czynniki powinny być alarmujące.
Szynszyle z natury są zwierzętami stadnymi, w naturalnym środowisku łączą się w kolonie składające się z kilkunastu – kilkudziesięciu osobników. Dlatego też nie poleca się trzymania szynszyli pojedynczo – odczuwają wtedy samotność, usilnie zwracają na siebie uwagę opiekuna hałasując i niszcząc wiele rzeczy, po prostu domagają się towarzystwa. Dla osób, które nie chcą rozmnażać szynszyli idealnym rozwiązaniem jest wtedy dołączenie szynszyli tej samej płci. Jeżeli jednak ktoś czuje się odpowiedzialny i chce stworzyć związek partnerski, należy zaopatrzyć się w niezbędną wiedzę na ten temat.
1. WIEK
szynszyle rozwijają się płciowo stosunkowo powoli, dlatego nie można spieszyć się z łączeniem pary. Dolna granica wiekowa dla samiczki to 8 miesięcy, po tym okresie układ rozrodczy jest już dobrze wykształcony i gotowy na ciążę. Należy pamiętać, żeby proces łączenia nie był gwałtowny, tylko stopniowy, przeprowadzany cierpliwie i uważnie. Oczywiście pierwsza rujka u samiczki może wystąpić dużo wcześniej, nawet w wieku 3 miesięcy, dlatego absolutnie nie wolno przed ukończeniem 8 miesięcy trzymać samiczki z samcem, zbyt wczesna ciąża może skończyć się śmiercią zarówno młodych jak i matki.
Samiczka powinna pierwsze potomstwo wydać na świat przed ukończeniem 18 miesiąca życia. Powód tego stanu rzeczy jest prosty: w wieku 18 miesięcy kończy się proces wzrostu szynszyli, co wiąże się z kostnieniem chrząstek miednicy. Przestaje być ona elastyczna, a poród może być bogaty w komplikacje związane z wydostaniem malucha.
Szynszyle żyją długo, ale rozmnażanie powinno się zakończyć w wieku około 5 lat (w zależności od kondycji zwierząt) – dotyczy to zarówno samca jak i samicy. Po tym okresie samica jest nadal zdolna do zajścia w ciążę, ale nie jest to bezpieczne. Można to porównać z kobietą w wieku 45+, anatomicznie jest to możliwe, ale niesie za sobą duże ryzyko. Z tego powodu zaleca się kastrację samca po ukończeniu 5 roku życia przez niego lub jego partnerkę.
Dolna granica wiekowa samczyka nie jest wyraźnie określona, większą rolę odgrywa tu waga, ale nie poleca się rozmnażania samców poniżej 6 miesiąca życia.
2. WAGA
Jeden z istotniejszych wskaźników warunkujący dopuszczalność do rozrodu. W żadnym wypadku nie wolno rozmnażać szynszyli, których waga nie przekracza 500 g. Dotyczy to zarówno samców, jak i samic. Takie drobne osobniki nie przekazują dobrych genów, a ich połączenie może być fatalne w skutkach dla przyszłego potomstwa – młode mogą urodzić się niewykształcone lub skarłowaciałe, samica z racji drobnej budowy ciała może przeżywać wiele komplikacji podczas porodu. Szacuje się, że najlepiej do rozrodu dopuszczać samiczki o masie powyżej 650 g.
3. ODMIANA BARWNA
Jedyną naturalną odmianą barwną szynszyli jest standard, pozostałe powstały w wyniku mutacji genetycznych. Dlatego też są pewne zasady co do krzyżowania pomiędzy odmianami.
Nigdy nie wolno łączyć ze sobą dwóch osobników odmiany aksamitnej, czyli zawierających gen TOV (Touch Of Velvet). Dotyczy to wszystkich odmian aksamitnych, nie tylko czarnych ale również brązów, fioletów, ebony itp. Gen TOV jest genem letalnym. Po połączeniu genów męskich zawierających TOV z genami żeńskimi również posiadającymi TOV około 25% zarodków obumiera. Dzieje się to w różnym stadium zaawansowania ciąży, dlatego skutkami mogą być: zatrucie pozostałych płodów rozkładającymi się szczątkami, zatrucie ciążowe samicy, wydzielanie toksyn podczas rozkładu, które mogą powodować ropomacicze i inne powikłania narządów rozrodczych.
Absolutnie nie poleca się również łączenia dwóch szynszyli odmian białych (Pink White, Biała Wilsona, mozaika, białe ebony, białe fiolety itp), ponieważ, podobnie jak u aksamitów, zarodki obumierają w fazie embrionalnej.
Kolejnym niepolecanym połączeniem jest: matka czarna aksamitna oraz ojciec Biały Wilsona. Literatura nie podaje dokładnych przyczyn tego zjawiska, ale skutkiem są częste komplikacje porodowe oraz ciążowe. Kombinacja matka biała oraz ojciec czarny aksamitny jest bezpieczna.
Ciekawostka: Krzyżowanie kilku pokoleń pod rząd Ebony Extra Dark + Ebony Extra Dark po trzecim pokoleniu daje efekt blednięcia i zanikania głębi koloru futra. Dlatego lepiej co kilka pokoleń mieszać odcienie Ebony stosując np. połączenie Extra Dark + Dark lub łącząc ebony z inną odmianą (np. standard).
BARDZO WAŻNA UWAGA! Młode z zakazanych połączeń, które dożyły do końca ciąży nie mogą absolutnie być rozmnażane! Można śmiało powiedzieć, że na 99% są obciążone wadami genetycznymi, zazwyczaj żyją o wiele krócej niż inne szynszyle. To, że maluch po dwóch białych czy dwóch aksamitnych rodzicach się urodził nie jest wcale powodem do radości, jest to początek jego problemów zdrowotnych do których doprowadził nieodpowiedzialny hodowca.
4. POCHODZENIE
Oczywisty jest fakt, że nie powinno się rozmnażać szynszyli, nie znając ich pochodzenia. Nie wiemy wtedy jakie odmiany barwne pojawiały się wśród przodków, czy nie pochodzą z chowu wsobnego, czy są nosicielami chorób genetycznych. Biorąc się za rozmnażanie danego osobnika powinniśmy dowiedzieć się: jakich kolorów są jego rodzice (i jeśli to możliwe – dziadkowie), czy wśród przodków pojawiały się choroby genetyczne – szczególną uwagę należy zwrócić na przerost zębów, wadę zgryzu oraz padaczkę; czy szynszyla pochodzi z chowu wsobnego, w jakim wieku była matka w momencie jego urodzenia, jak liczny był miot i ile maluchów przeżyło, w jakim wieku został odstawiony od matki, czym był żywiony itp. Czasami nie mamy możliwości dowiedzenia się tych wszystkich rzeczy, ale im więcej z tego wiemy, tym lepiej.
5. CHÓW WSOBNY
Jest całkowicie zabroniony. Pod żadnym pozorem nie wolno dopuścić do rozmnożenia córki z ojcem, syna z matką, rodzeństwa lub rodzeństwa przyrodniego a także żadnych innych osobników spokrewnionych co najmniej do 3 pokoleń wstecz. Maluchy z takiego połączenia – o ile w ogóle dożyją narodzin – zazwyczaj nie przeżywają nawet pół roku. Mogą urodzić się zdeformowane, pozbawione kończyn, niedorozwinięte.
6. RUJA POPORODOWA
Po porodzie i oczyszczeniu organizmu u samiczki pojawia się tzw. ruja poporodowa, dlatego ważne jest, by przed porodem lub (jeśli był niespodziewany) tuż po nim, oddzielić młodą mamę od samca, by nie doszło do kolejnego zapłodnienia. Organizm samicy jest wystarczająco wyczerpany po ciąży, dodatkowo musi ona karmić maluchy i kolejna ciąża bez chwili przerwy jest dla niej niezwykłym ciężarem. Dajmy jej odpocząć, cieszmy się maluchami, a na kolejne przyjdzie czas w przyszłości.
Ruja poporodowa może trwać od 12 godzin do nawet kilku dni, jednak należy pamiętać, że nie zawsze pojawia się ona zaraz po porodzie. Z tego powodu okres oddzielenia nie powinien być krótszy niż tydzień, profilaktycznie można ten czas przedłużyć do 14 dni, ponieważ zdarzają się przypadki, że samiczka została pokryta 10 czy nawet 12 dni po porodzie. Należy w tym okresie zrezygnować również ze wspólnych wybiegów rodziców, a jedynie zapoznawać maluchy z ojcem aby później łatwiej było całą rodzinę z powrotem połączyć. Należy pamiętać, że syn z matką lub córka z ojcem nie mogą mieszkać razem dłużej niż 3 miesiące, aby nie doszło do chowu wsobnego.
7. KLATKA PORODÓWKA
Konieczność jej posiadania wiąże się z poprzednim punktem. Skoro już wiemy, że parkę po porodzie należy rozdzielić, musimy mieć do tego odpowiednie warunki. Klatka porodowa dla samiczki powinna być szeroka, ale niska, najlepiej bez półek lub, jeśli są, to powinny być zamontowane nisko. Maluchy rodzą się z otwartymi oczkami, już po porodzie są ruchliwe i rozbiegane. Często wspinają się po kratkach, dlatego nie można dopuścić do tego, by dostały się na duże wysokości, bo upadek może być niebezpieczny. W porodówce powinno być miejsce, w którym mama z oseskami może się schować i odpocząć.
Małe szynszylątka są niezwykle urocze i przynoszą dużo radości, nie zawsze jest jednak kolorowo. Podczas porodu matka pomaga sobie zębami i czasami kończy się to np. uszkodzeniem łapki, ogona czy odgryzieniem paluszka. Zdarza się też, że maluchy walczą między sobą o dostęp do mleka i dochodzi np. do uszkodzenia ucha czy pyszczka.
Rozmnażanie szynszyli wymaga niezwykłej odpowiedzialności, samodyscypliny i gotowości do natychmiastowego działania. Nie można tego robić dla kaprysu. Zdarza się, że samiczka ma problem z porodem i trzeba w trybie natychmiastowym udać się do weterynarza po zastrzyk rozkurczający, czasami trzeba samodzielnie odebrać poród, innym razem matka może nie mieć mleka i zadanie wykarmienia maluchów spada na właściciela.
Jeśli decydujesz się na parkę jednej płci nie zapomnij się upewnić, czy na pewno płeć podana przez sprzedawcę się zgadza! O ile w dobrych, polecanych hodowlach nikt nie pozwoli sobie ani na pomyłkę ani na oszustwo, to niestety podczas kupna na fermie, w sklepie zoologicznym, od przypadkowego domowego rozmnażacza czy podczas adopcji bywa różnie.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY AUTORKI!
Szynszyle z natury są zwierzętami stadnymi, w naturalnym środowisku łączą się w kolonie składające się z kilkunastu – kilkudziesięciu osobników. Dlatego też nie poleca się trzymania szynszyli pojedynczo – odczuwają wtedy samotność, usilnie zwracają na siebie uwagę opiekuna hałasując i niszcząc wiele rzeczy, po prostu domagają się towarzystwa. Dla osób, które nie chcą rozmnażać szynszyli idealnym rozwiązaniem jest wtedy dołączenie szynszyli tej samej płci. Jeżeli jednak ktoś czuje się odpowiedzialny i chce stworzyć związek partnerski, należy zaopatrzyć się w niezbędną wiedzę na ten temat.
1. WIEK
szynszyle rozwijają się płciowo stosunkowo powoli, dlatego nie można spieszyć się z łączeniem pary. Dolna granica wiekowa dla samiczki to 8 miesięcy, po tym okresie układ rozrodczy jest już dobrze wykształcony i gotowy na ciążę. Należy pamiętać, żeby proces łączenia nie był gwałtowny, tylko stopniowy, przeprowadzany cierpliwie i uważnie. Oczywiście pierwsza rujka u samiczki może wystąpić dużo wcześniej, nawet w wieku 3 miesięcy, dlatego absolutnie nie wolno przed ukończeniem 8 miesięcy trzymać samiczki z samcem, zbyt wczesna ciąża może skończyć się śmiercią zarówno młodych jak i matki.
Samiczka powinna pierwsze potomstwo wydać na świat przed ukończeniem 18 miesiąca życia. Powód tego stanu rzeczy jest prosty: w wieku 18 miesięcy kończy się proces wzrostu szynszyli, co wiąże się z kostnieniem chrząstek miednicy. Przestaje być ona elastyczna, a poród może być bogaty w komplikacje związane z wydostaniem malucha.
Szynszyle żyją długo, ale rozmnażanie powinno się zakończyć w wieku około 5 lat (w zależności od kondycji zwierząt) – dotyczy to zarówno samca jak i samicy. Po tym okresie samica jest nadal zdolna do zajścia w ciążę, ale nie jest to bezpieczne. Można to porównać z kobietą w wieku 45+, anatomicznie jest to możliwe, ale niesie za sobą duże ryzyko. Z tego powodu zaleca się kastrację samca po ukończeniu 5 roku życia przez niego lub jego partnerkę.
Dolna granica wiekowa samczyka nie jest wyraźnie określona, większą rolę odgrywa tu waga, ale nie poleca się rozmnażania samców poniżej 6 miesiąca życia.
2. WAGA
Jeden z istotniejszych wskaźników warunkujący dopuszczalność do rozrodu. W żadnym wypadku nie wolno rozmnażać szynszyli, których waga nie przekracza 500 g. Dotyczy to zarówno samców, jak i samic. Takie drobne osobniki nie przekazują dobrych genów, a ich połączenie może być fatalne w skutkach dla przyszłego potomstwa – młode mogą urodzić się niewykształcone lub skarłowaciałe, samica z racji drobnej budowy ciała może przeżywać wiele komplikacji podczas porodu. Szacuje się, że najlepiej do rozrodu dopuszczać samiczki o masie powyżej 650 g.
3. ODMIANA BARWNA
Jedyną naturalną odmianą barwną szynszyli jest standard, pozostałe powstały w wyniku mutacji genetycznych. Dlatego też są pewne zasady co do krzyżowania pomiędzy odmianami.
Nigdy nie wolno łączyć ze sobą dwóch osobników odmiany aksamitnej, czyli zawierających gen TOV (Touch Of Velvet). Dotyczy to wszystkich odmian aksamitnych, nie tylko czarnych ale również brązów, fioletów, ebony itp. Gen TOV jest genem letalnym. Po połączeniu genów męskich zawierających TOV z genami żeńskimi również posiadającymi TOV około 25% zarodków obumiera. Dzieje się to w różnym stadium zaawansowania ciąży, dlatego skutkami mogą być: zatrucie pozostałych płodów rozkładającymi się szczątkami, zatrucie ciążowe samicy, wydzielanie toksyn podczas rozkładu, które mogą powodować ropomacicze i inne powikłania narządów rozrodczych.
Absolutnie nie poleca się również łączenia dwóch szynszyli odmian białych (Pink White, Biała Wilsona, mozaika, białe ebony, białe fiolety itp), ponieważ, podobnie jak u aksamitów, zarodki obumierają w fazie embrionalnej.
Kolejnym niepolecanym połączeniem jest: matka czarna aksamitna oraz ojciec Biały Wilsona. Literatura nie podaje dokładnych przyczyn tego zjawiska, ale skutkiem są częste komplikacje porodowe oraz ciążowe. Kombinacja matka biała oraz ojciec czarny aksamitny jest bezpieczna.
Ciekawostka: Krzyżowanie kilku pokoleń pod rząd Ebony Extra Dark + Ebony Extra Dark po trzecim pokoleniu daje efekt blednięcia i zanikania głębi koloru futra. Dlatego lepiej co kilka pokoleń mieszać odcienie Ebony stosując np. połączenie Extra Dark + Dark lub łącząc ebony z inną odmianą (np. standard).
BARDZO WAŻNA UWAGA! Młode z zakazanych połączeń, które dożyły do końca ciąży nie mogą absolutnie być rozmnażane! Można śmiało powiedzieć, że na 99% są obciążone wadami genetycznymi, zazwyczaj żyją o wiele krócej niż inne szynszyle. To, że maluch po dwóch białych czy dwóch aksamitnych rodzicach się urodził nie jest wcale powodem do radości, jest to początek jego problemów zdrowotnych do których doprowadził nieodpowiedzialny hodowca.
4. POCHODZENIE
Oczywisty jest fakt, że nie powinno się rozmnażać szynszyli, nie znając ich pochodzenia. Nie wiemy wtedy jakie odmiany barwne pojawiały się wśród przodków, czy nie pochodzą z chowu wsobnego, czy są nosicielami chorób genetycznych. Biorąc się za rozmnażanie danego osobnika powinniśmy dowiedzieć się: jakich kolorów są jego rodzice (i jeśli to możliwe – dziadkowie), czy wśród przodków pojawiały się choroby genetyczne – szczególną uwagę należy zwrócić na przerost zębów, wadę zgryzu oraz padaczkę; czy szynszyla pochodzi z chowu wsobnego, w jakim wieku była matka w momencie jego urodzenia, jak liczny był miot i ile maluchów przeżyło, w jakim wieku został odstawiony od matki, czym był żywiony itp. Czasami nie mamy możliwości dowiedzenia się tych wszystkich rzeczy, ale im więcej z tego wiemy, tym lepiej.
5. CHÓW WSOBNY
Jest całkowicie zabroniony. Pod żadnym pozorem nie wolno dopuścić do rozmnożenia córki z ojcem, syna z matką, rodzeństwa lub rodzeństwa przyrodniego a także żadnych innych osobników spokrewnionych co najmniej do 3 pokoleń wstecz. Maluchy z takiego połączenia – o ile w ogóle dożyją narodzin – zazwyczaj nie przeżywają nawet pół roku. Mogą urodzić się zdeformowane, pozbawione kończyn, niedorozwinięte.
6. RUJA POPORODOWA
Po porodzie i oczyszczeniu organizmu u samiczki pojawia się tzw. ruja poporodowa, dlatego ważne jest, by przed porodem lub (jeśli był niespodziewany) tuż po nim, oddzielić młodą mamę od samca, by nie doszło do kolejnego zapłodnienia. Organizm samicy jest wystarczająco wyczerpany po ciąży, dodatkowo musi ona karmić maluchy i kolejna ciąża bez chwili przerwy jest dla niej niezwykłym ciężarem. Dajmy jej odpocząć, cieszmy się maluchami, a na kolejne przyjdzie czas w przyszłości.
Ruja poporodowa może trwać od 12 godzin do nawet kilku dni, jednak należy pamiętać, że nie zawsze pojawia się ona zaraz po porodzie. Z tego powodu okres oddzielenia nie powinien być krótszy niż tydzień, profilaktycznie można ten czas przedłużyć do 14 dni, ponieważ zdarzają się przypadki, że samiczka została pokryta 10 czy nawet 12 dni po porodzie. Należy w tym okresie zrezygnować również ze wspólnych wybiegów rodziców, a jedynie zapoznawać maluchy z ojcem aby później łatwiej było całą rodzinę z powrotem połączyć. Należy pamiętać, że syn z matką lub córka z ojcem nie mogą mieszkać razem dłużej niż 3 miesiące, aby nie doszło do chowu wsobnego.
7. KLATKA PORODÓWKA
Konieczność jej posiadania wiąże się z poprzednim punktem. Skoro już wiemy, że parkę po porodzie należy rozdzielić, musimy mieć do tego odpowiednie warunki. Klatka porodowa dla samiczki powinna być szeroka, ale niska, najlepiej bez półek lub, jeśli są, to powinny być zamontowane nisko. Maluchy rodzą się z otwartymi oczkami, już po porodzie są ruchliwe i rozbiegane. Często wspinają się po kratkach, dlatego nie można dopuścić do tego, by dostały się na duże wysokości, bo upadek może być niebezpieczny. W porodówce powinno być miejsce, w którym mama z oseskami może się schować i odpocząć.
Małe szynszylątka są niezwykle urocze i przynoszą dużo radości, nie zawsze jest jednak kolorowo. Podczas porodu matka pomaga sobie zębami i czasami kończy się to np. uszkodzeniem łapki, ogona czy odgryzieniem paluszka. Zdarza się też, że maluchy walczą między sobą o dostęp do mleka i dochodzi np. do uszkodzenia ucha czy pyszczka.
Rozmnażanie szynszyli wymaga niezwykłej odpowiedzialności, samodyscypliny i gotowości do natychmiastowego działania. Nie można tego robić dla kaprysu. Zdarza się, że samiczka ma problem z porodem i trzeba w trybie natychmiastowym udać się do weterynarza po zastrzyk rozkurczający, czasami trzeba samodzielnie odebrać poród, innym razem matka może nie mieć mleka i zadanie wykarmienia maluchów spada na właściciela.
Jeśli decydujesz się na parkę jednej płci nie zapomnij się upewnić, czy na pewno płeć podana przez sprzedawcę się zgadza! O ile w dobrych, polecanych hodowlach nikt nie pozwoli sobie ani na pomyłkę ani na oszustwo, to niestety podczas kupna na fermie, w sklepie zoologicznym, od przypadkowego domowego rozmnażacza czy podczas adopcji bywa różnie.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA BEZ ZGODY AUTORKI!